Jagiellonia. Kwiecień: Naszą najlepszą odpowiedzią na ostatnią potyczkę będzie wykonanie swojego zadania

Bartosz Kwiecień: Naszą najlepszą odpowiedzią na ostatnią potyczkę będzie wykonanie swojego zadania
Dziurek / shutterstock.com
- Każdy z nas jest ambitny i mierzy jak najwyżej. Do Wrocławia jedziemy po trzy punkty. Nie widzę innej możliwości, tym bardziej że chcemy zrewanżować się za porażkę z jesieni - powiedział przed meczem ze Śląskiem Wrocław zawodnik Jagiellonii Białystok, Bartosz Kwiecień.
W ostatnich dwóch potyczkach ligowych „Żółto-Czerwoni” zdobyli zaledwie jeden punkt i ten dorobek nie satysfakcjonuje naszego zawodnika. - Każdy z nas jest ambitny i mierzy jak najwyżej. Wiemy, z jakiego pułapu startowaliśmy na początku roku i ten dystans powinien być mniejszy. Ostatni mecz z Górnikiem powinien zakończyć się innym rezultatem, jednak tego już nie zmienimy. Naszą najlepszą odpowiedzią na ostatnią potyczkę będzie wykonanie swojego zadania. Patrzmy na siebie, róbmy swoje. Do Wrocławia jedziemy po trzy punkty. Nie widzę innej możliwości, tym bardziej że chcemy zrewanżować się za porażkę z jesieni – deklaruje rosły pomocnik Jagi.
Dalsza część tekstu pod wideo
Czy mecz z 1 października będzie dla Jagiellończyków dodatkową motywacją przed starciem we Wrocławiu? - Tak, tym bardziej że była złość i chęć udowodnienia naszej wyższości. Wiemy, że coś podobnego nie może się wydarzyć, szczególnie na naszym stadionie. Z drugiej strony nie zapominajmy o kadrze Śląska. Nie brakuje w niej klasowych zawodników. Na pewno nie możemy się otworzyć, bo gospodarze mogą nas skarcić. Musimy zagrać spokojnie, zrobić swoje i zgarnąć trzy punkty, nawet jeżeli będzie to skromne 1:0 – wyjaśnia „Kwiato”.
W ostatnich dniach dużo mówiło się w kontekście przyszłości trenera Ireneusza Mamrota. - Nie chcę mówić za wszystkich, ale takie plotki mają wpływ na nasze myśli. Zastanawiamy się, skąd taka dziwna sytuacja. Nie wyobrażam sobie, aby nagle miało zabraknąć trenera Mamrota. On nas wiele nauczył, rozwija, każdy idzie do przodu. W tej chwili nie wyobrażam sobie nikogo innego na tym stanowisku – wyraźnie zaznacza Bartek.
W tym sezonie Śląsk jest zespołem własnego boiska. - Ciężko tam się gra, podobnie jak w pozostałych meczach w Ekstraklasie. Wiele będzie zależało od początku, jak ułoży się nam mecz. Jedziemy tam z pełną motywacją i skupieniem po trzy punkty – zakończył Bartosz Kwiecień.
Redakcja meczyki.pl
Jakub Kreśliński07 Mar 2019 · 22:27
Źródło: jagiellonia.pl

Przeczytaj również