Jagiellonia czeka na miliony za Pululu. Znane kluby ustawiają się w kolejce
Jagiellonia Białystok nie może narzekać na brak zainteresowania usługami Afimico Pululu. Goal.pl podało, że napastnika chcą u siebie dwa wielkie kluby z Grecji.
Afimico Pululu z doskonałej strony zaprezentował się w Lidze Konferencji. To sprawia, że Jagiellonia liczy na poważne pieniądze za swojego zawodnika, chociaż umowa piłkarza obowiązuje tylko do 30 czerwca 2026 roku.
Łukasz Masłowski zadeklarował, że "Duma Podlasia" oczekuje około sześciu milionów euro. Zbliżoną kwotę jest w stanie wyłożyć Wolfsburg, o czym pisaliśmy już TUTAJ. Niemcy nie są jednak jedynymi, którzy myślą o ściągnięciu Angolczyka.
Z najnowszych informacji wynika, że napastnik trafił też na listy Olympiakosu Pireus oraz AEK-u Ateny. Greccy giganci zamierzają stanąć w szranki w trakcie letniego okienka.
Nieco większe szanse wydaje się mieć Olympiakos. Drużyna z Pierusu prowadzi w lidze i ma dziewięć punktów zapasu nad AEK-iem. W tym sezonie wydała również 14,5 mln euro w porównaniu z 8,5 wielkich rywali.
Pululu ma za sobą 78 meczów w Jagiellonii, zdobył w nich 32 bramki i zanotował dziewięć asyst. Do Białegostoku trafił w 2023 roku.