Jagiellonia Białystok. Piotr Nowak: Powinniśmy przynajmniej zremisować
Piotr Nowak zaliczył falstart w Jagiellonii Białystok. - Powinniśmy przynajmniej zremisować - mówił po porażce z Bruk-Betem Nieciecza.
Jagiellonia przegrała z beniaminkiem 1:2. Oba gole straciła z rzutów karnych. Choć w końcówce przeważała, nie zdołała doprowadzić do remisu.
- Mieliśmy niezłe fragmenty gry w pierwszej połowie, stworzyliśmy parę sytuacji. Być może powinny z nich paść bramki, być może nie. Dopiero w drugiej połowie, po zmianach, złapaliśmy ten rytm, który mieliśmy w czasie obozu. Bez względu na to czy rzuty karne dla Termaliki były słusznie podyktowane czy nie, z tych sytuacji powinniśmy strzelić kolejnego gola i przynajmniej ten mecz zremisować - ocenił Nowak.
- To młody zespół, który potrzebuje dojrzałości w pewnych sytuacjach. I przede wszystkim dokładności. Wszystko inne pracowało na wysokich obrotach przez te 35-40 minut. Oczekuję jednak, że będzie to 90 minut - podsumował trener Jagiellonii.
Zespół z Białegostoku jest jedenasty w tabeli. W następnej kolejce zagra z Górnikiem Zabrze.