Jagiellonia Białystok. Piłkarze wsparli Ireneusza Mamrota. "Zapamiętam im to na zawsze"

Jagiellonia marzy o zdobyciu mistrzostwa Polski. Wiosenną część rozgrywek rozpoczęła jednak przeciętnie - w czterech meczach zdobyła tylko siedem punktów. Do prowadzącej Lechii traci dziewięć "oczek". Mimo tego plotki na temat zwolnienia Mamrota przyjęto z niedowierzaniem. Swojego trenera szybko uspokoili szefowie Jagiellonii - Cezary Kulesza i Agnieszka Syczewska.

- Zapewnili mnie, że to bajki, że nie ma nic na rzeczy. Ale jak w dowcipie: niesmak pozostał - przyznał Mamrot w rozmowie ze Sport.pl.

Jeszcze przed pojawieniem się informacji o możliwej dymisji Mamrota wsparli piłkarze Jagiellonii. Gdy Guilherme strzelił gola w meczu z Górnikiem Zabrze, cała drużyna podbiegła do swojego trenera, by cieszyć się razem z nim.

- Fajnie, że piłkarze zareagowali w taki sposób - powiedział Mamrot w rozmowie z portalem Sport.pl. - Ta reakcja w kontekście tego, co pojawiło się w mediach później, może zastanawiać. Zapamiętam im to na zawsze. Dziękuję - podkreśla Mamrot.

W najbliższej kolejce Jagiellonia zagra na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław. Początek meczu w piątek o 20:30.