Jagiellonia Białystok. Ireneusz Mamrot: Ostatnio dostajemy bardzo mocno po głowie

Ireneusz Mamrot: Ostatnio dostajemy bardzo mocno po głowie
asinfo
Trener Jagiellonii Białystok Ireneusz Mamrot był mocno rozczarowany przegraną w Warszawie z Legią 0:3 w meczu 28. kolejki rozgrywek LOTTO Ekstraklasy.
Zespół z Podlasia doznał w ten sposób czwartej porażki w sześciu ostatnich spotkaniach i spadł na dziewiątą lokatę w klasyfikacji.
Dalsza część tekstu pod wideo
- W pierwszej połowie oglądaliśmy akcję za akcją, różnica polegała na tym, że Legia strzelała bramki, a my nie. Drugim momentem przełomowym był rzut karny, bo było jeszcze 30 minut i mogliśmy wrócić do gry. Na pewno to by na pewno napędziło drużynę. Dwie minuty po niewykorzystanym rzucie karnym Legia strzeliła trzecią bramkę i było widać, że drużynie było ciężko - wyznał Mamrot dla oficjalnego serwisu Jagiellonii.
- Legia zaczęła wtedy nas kontrować i graliśmy bardzo wysoko. Wynik jest za wysoki, ale to nie jest w tym momencie najważniejsze. Najważniejsze jest, żeby wygrać mecz z Zagłębiem Sosnowiec i trzeba zrobić wszystko, żeby ten mecz wygrać. Nie mamy szczęścia, jeśli chodzi o kartki i o kontuzje, bo znowu dwóch piłkarzy wyleciało, ale kadra jest na tyle szeroka, że musimy sobie poradzić z tym problemem - żalił się trener aktualnych wicemistrzów Polski.
- Muszę skupić się na pracy. To co jest poza mną i na co nie mam wpływu, to nie mogę tego przewidzieć, ale na pewno też nie mogę się tego bać. Muszę zrobić wszystko, żeby drużyna wygrała następny mecz. To jest piłka i wszystko się dynamicznie zmienia. Ostatnio dostajemy bardzo mocno po głowie. Nie mówię nawet o zwolnieniach, ale generalnie o tym co się dzieje, gdy szkoleniowiec zostaje zwolniony. Niektórzy trenerzy wiele wygrali, a otwierając gazetę lub jakiś portal okazuje się, że ten człowiek się do niczego nie nadaje - podsumował Mamrot.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek04 Apr 2019 · 08:50
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również