Jagiellonia Białystok. Ireneusz Mamrot: Graliśmy lepiej po strzeleniu gola

Jagiellonia Białystok wygrała u siebie z Zagłębiem Sosnowiec 2:1 w sobotnim meczu LOTTO Ekstraklasy. Ireneusz Mamrot, trener "Jagi", podkreślił, że najważniejsze było zdobycie kompletu punktów.
- Nie weszliśmy w to spotkanie najlepiej. W pierwszych dziesięciu minutach gry było wiele stałych fragmentów gry dla Zagłębia i jeden z nich zakończył się bramką, na szczęście nieuznaną. Niedługo później to my strzeliliśmy gola i od tego momentu graliśmy lepiej - powiedział Mamrot na pomeczowej konferencji prasowej, cytowany przez "jagiellonia.pl".
- Szkoda mi sytuacji z ostatniej minuty pierwszej połowy, gdy Patryk powinien zdecydowanie lepiej zagrać piłkę do Arvydasa i wtedy ten praktycznie od połowy boiska biegłby sam na sam z bramkarzem. Nie wykorzystaliśmy tego, później, już w drugiej połowie, była też sytuacja Patryka, gdy ten minął już bramkarza i trochę za daleko sobie wypuścił piłkę. Przez to w końcówce było dużo nerwów, rzut karny i zrobiło się 2:1 - dodał.
- Najważniejsze jednak jest zwycięstwo. Widać było, że zespół bardzo tego potrzebował, szczególnie po bardzo ciężkim meczu z drużyną, która ostatnio spisywała się bardzo dobrze. Cieszymy się z tych trzech punktów - przyznał.
Jego podopieczni zajmują szóste miejsce w tabeli, mając dwa punkty przewagi nad dziewiątą Wisłą Kraków. W następnej kolejce zmierzą się na wyjeździe z Lechem Poznań. Najpierw jednak zagrają we wtorek w półfinale Pucharu Polski z Miedzią Legnica.