Jacek Magiera określił cele w Śląsku Wrocław. "Nad tym będziemy pracować"

Jacek Magiera określił cele w Śląsku Wrocław. "Nad tym będziemy pracować"
Krystyna Pączkowska/slaskwroclaw.pl
Jacek Magiera zastąpił w tym tygodniu Vitezslava Lavickę na stanowisku szkoleniowca Śląska Wrocław. Na konferencji prasowej określił cele, jakie stawia sobie w pracy z tym zespołem.
Niedawno Magiera zdecydował się na rezygnację z posady selekcjonera reprezentacji Polski U-19. Przyznał, że stęsknił się nieco za prowadzeniem klubu i codziennymi treningami.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Będę stawiał na najlepszych zawodników. Nie chcę dzielić piłkarzy na młodych i starych, tylko na lepszych i słabszych. To jedyna droga do rozwoju. Nikt młody nie dostanie nic za darmo. Nie będzie tak, że młodzieżowcy rywalizują tylko między sobą. Jeśli będą na tyle mocni, by przekonać nas, że zasługują na grę, to będą grać. Mają zostać rzuceni na głęboką wodę, napierać na starszych, którzy widząc zaangażowanie i umiejętności młodszych graczy będą dodatkowo bodźcowani, by dbać o siebie i swoją formę - zapowiedział Magiera.
- W mojej filozofii to jedyna droga, by piłkarze się rozwijali. Jeśli młodzi dostaną coś, na co nie do końca zasługują, tylko ze względu na wiek, nie będą tego doceniać i zadowolenie z siebie będzie za duże. Wszystkich graczy chcę traktować tak samo. Jak młodzi będą mocni, to może ich grać trzech czy czterech, jak nie będą lepsi, to zagra ten jeden, który najbardziej na to będzie zasługiwał - zapewnił.



- Różnica w pracy miedzy reprezentacją a klubem jest ogromna. Choć tu i tu potrzebna jest pasja, przygotowanie merytoryczne i wiele spraw, które decydują o ostatecznych efektach. Reprezentacja Polski, którą prowadziłem, w 2020 mroku rozegrała tylko dwa mecze na sześć możliwych i przeprowadziliśmy dziesięć na czterdzieści możliwych treningów. Trenowanie zespołu w takich okolicznościach to bardzo utrudnione zadanie - przyznał.
- Mając na uwadze to, że w klubie spotykamy się codziennie, mikrocykle są kilkudniowe i mamy większy wpływ na piłkarzy, mogę powiedzieć, że owszem, stęskniłem się za pracą w klubie. Bardzo sobie jednak cenię, że miałem możliwość i zaszczyt być trenerem reprezentacji Polski do lat 20. To ogromne doświadczenie i przegląd kadr wśród młodych piłkarzy, co w przyszłości na pewno będzie procentować. W moim kontrakcie ze Śląskiem nie ma żadnego zapisu odnośnie ewentualnego przejęcia przeze mnie reprezentacji Polski - dodał.
- Cele długofalowe to rozwój klubu, drużyny i zawodników. Chcemy, by zespół z każdym sezonem osiągał lepsze wyniki. Nad tym będziemy pracować. Najważniejsze, że w tym sezonie możemy awansować do ścisłej czołówki. Cele są ambitne, Wrocław jest dużym miastem, a Śląsk dużym klubem z kibicami, którzy przyzwyczaili się, że grały na tym pięknym stadionie również zagraniczne drużyny. Nasza praca będzie dążyła do tego, by grać o czołowe miejsca w lidze i Puchar Polski - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik26 Mar 2021 · 20:43
Źródło: slaskwroclaw.pl

Przeczytaj również