Isco odżył w nowym zespole. Były piłkarz Realu Madryt będzie do wzięcia za grosze

Pod koniec 2022 roku Isco rozstał się z Sevillą. Kilka miesięcy później Hiszpan opowiedział o powodach swojej decyzji. Przyznał wówczas, że doszło do starcia między nim, a jedną z najważniejszych postaci w klubie. Szczegóły znajdziecie TUTAJ.

Początkowo wiele wskazywało na to, że były zawodnik Realu Madryt dołączy do Unionu Berlin. Środkowy pomocnik nie dogadał się jednak w sprawie warunków umowy, wobec czego negocjacje zostały zerwane. Ostatecznie z okazji skorzystał Real Betis.

Szybko okazało się, że klub Manuela Pellegriniego podjął dobrą decyzję. W tym sezonie Isco zaliczył już 11 występów, zdobył dwie bramki i zanotował asystę. Miał swój bezpośredni wkład między innymi w rozbicie Valencii (3:0).

Teraz dziennikarz Matteo Moretto zdradził warunki umowy, jaką 31-latek podpisał z ekipą z Sewilli. Kontrakt jest ważny do 30 czerwca 2024 roku, ale zostanie automatycznie przedłużony o kolejny rok, jeśli Hiszpan wystąpi w przynajmniej 25 meczach po co najmniej 45 minut w każdym.

Ponadto, jeśli piłkarz zdecyduje się na kolejne 12 miesięcy współpracy, będzie mógł odejść za zaledwie 10 milionów euro. Tyle bowiem wyniesie klauzula, która zacznie wówczas obowiązywać.

Obecnie Isco jest wyceniany przez "Transfermarkt" na osiem milionów euro, ale jego wartość systematycznie rośnie. Przed dołączeniem do Realu Betis Hiszpan był wart około pięciu milionów euro.