Inwazja na stadion. Sędzia musiał przerwać mecz [ZDJĘCIE]
Futbol w Afryce ponownie zaskoczył. Tym razem kuriozalnym powodem przerwania spotkania.
Sympatycy na boiskach, awarie oświetlenia, niedziałające dachy, niespodziewane wizyty aktywistów. Przyczyny wstrzymywania spotkań mogą być najróżniejsze.
Bank rozbito jednak w Sudanie Południowym. W ostatnich dniach rywalizacja z udziałem Rumbek Legends została niespodziewanie zakłócona przez... zwierzęta.
Co spowodowało przerwanie spotkania? Lwy? Tygrysy? Jadowite węże? Bynajmniej. Kontynuowanie meczu uniemożliwiły krowy należące do lokalnego pasterza.
W niewyjaśniony sposób bydło znalazło sposób na pokonanie ogrodzenia i wtargnęło na boisko. Co więcej, nie zamierzało go opuścić przez długie minuty.
Arbiter był zmuszony do przerwania starcia. Wznowił je dopiero po 15 minutach, kiedy krowy znudziły się krążeniem po placu gry i postanowiły znowu się posilić!
Nieco wcześniej z dużo bardziej uporczywym problemem mierzyli się krykieciści z Indii i RPA. Ich starcie przerwały tysiące latających mrówek. Szczegóły TUTAJ.