Inter skomplikował sobie plany. Inzaghi zabrał głos. "Nie jesteśmy odpowiedzialni za swój los"

Inter skomplikował sobie plany. Inzaghi zabrał głos. "Nie jesteśmy odpowiedzialni za swój los"
Maffia/UK Sports Pics/SIPA/PressFocus
Bologna w środowy wieczór sprawiła sporego kalibru niespodziankę i pokonała Inter 2:1. Ekipa z niebieskiej części Mediolanu mocno skomplikowała sobie plan zdobycia mistrzostwa Włoch. Do tematu odniósł się szkoleniowiec zespołu, Simone Inzaghi.
Gol na 2:1 dla ekipy z Bolonii padł w kuriozalnych okolicznościach. Koszmarny błąd popełnił golkiper “Nerazzurrich” - Andrei Radu. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
Porażka Interu sprawiła, że wciąż aktualni mistrzowie Włoch mają teraz dwa punkty straty do liderującego Milanu. Co istotne, przy równym bilansie punktowym wyżej klasyfikowany będzie właśnie Milan, który ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań.
Do końca sezonu Serie A pozostały jeszcze cztery kolejki. Inzaghi nie traci nadziei, choć zdaje sobie sprawę, że sytuacja jego zespołu jest trudna.
- Bez wątpienia jest rozgoryczenie, co jest normalne. Nie jesteśmy już odpowiedzialni za swój los, musimy sprawdzić, co robi Milan i spróbować wygrać pozostałe cztery mecze - stwierdził szkoleniowiec Interu.
- Teraz musimy zachować rozsądek. To ciężki cios, ale widzieliśmy, jak grała dziś Bologna, każdy mecz będzie trudny, a dwa punkty to margines, który możemy nadrobić w ciągu czterech spotkań. Musimy iść dalej z wysoko podniesioną głową, bo wciąż mamy szansę, a poza tym musimy się przygotować do finału Coppa Italia - dodał Inzaghi.
Inter w tym sezonie ligowym zagra jeszcze z Udinese, Empoli, Cagliari i Sampdorią. Milan zmierzy się z kolei z Fiorentiną, Veroną, Atalantą i Sassuolo.
Redakcja meczyki.pl
Adam Nowacki28 Apr 2022 · 09:33
Źródło: fcinter.pl

Przeczytaj również