Iniesta popełnił przestępstwo? Zarzuty wobec legendy FC Barcelony. "Liczymy za zawarcie ugody"
W latach 2018-2023 Andres Iniesta był piłkarzem Vissel Kobe. Na jaw wyszły informacje, jakoby podczas pobytu w Japonii legenda Barcelony miała dopuścić się oszustw podatkowych.
Na początku lipca 2018 roku Andres Iniesta opuścił Barcelonę i na zasadzie wolnego transferu zasilił szeregi Vissel Kobe. W barwach japońskiego klubu występował on przez pięć lat. W tym czasie zdołał rozegrać 134 mecze, zdobył 26 bramek i dołożył 25 asyst. Ponadto sięgnął po tytuł mistrza Japonii.
Kontrakt podpisany przez Iniestę z Vissel Kobe gwarantował mu bardzo wysokie zarobki. Były piłkarz Barcelony mógł liczyć na pensję w wysokości aż 30 mln euro za sezon. Teraz ma przez to kłopoty.
Jak donosi kataloński Sport, pomocnik został oskarżony przez Urząd Skarbowy w Osace o ukrywanie swoich dochodów. Japońskie władze domagają się od Iniesty zwrotu 3,5 mln euro, które powinny trafić do organów podatkowych. Jeśli Hiszpan nie spełni żądań, stanie przed sądem.
Wychowanek Barcelony nie przyznaje się jednak do winy. W opublikowanym oświadczeniu zaznaczył, że w przeszłości opłacał on podatki nie tylko w Japonii, ale także w Hiszpanii.
- W drugiej połowie 2018 roku zmieniłem rezydencję podatkową tak, by płacić podatki w Japonii. W tym samym roku zapłaciłem też podatki w Hiszpanii związane z moją działalnością międzynarodową. W latach 2021-2022 japoński urząd skarbowy rozpoczął dochodzenie w sprawie mojej rezydencji podatkowej. Już uregulowałem wszystkie długi z tamtego okresu - przekazał Iniesta.
- Przez to, że płaciłem podatki w dwóch krajach ucierpiały moje finanse. Razem z moimi doradcami ubiegamy się o ulgę wynikającą z podwójnego opodatkowania. Liczymy na zawarcie ugody oraz zwrot nadprogramowej zapłaty - podsumował były piłkarz japońskiego Vissel Kobe.
Andres Iniesta występuje obecnie w Emirates Club ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. W obecnym sezonie 39-latek rozegrał 13 spotkań, strzelił w nich dwa gole oraz zanotował asystę.