Iker Casillas kończy piłkarską karierę. Prezes FC Porto ujawnił decyzję bramkarza

Iker Casillas potwierdził niedawno, że będzie kandydował na prezesa hiszpańskiego związku piłki nożnej. Wydawało się niemal pewne, że Hiszpan nie wróci już do gry w piłkę. Teraz te doniesienia potwierdził na łamach prasy Pinto da Costa, prezes FC Porto. Ujawnił, że Casillas spotkał się z nim przed ogłoszeniem decyzji, aby poinformować o zakończeniu kariery.
Karierę Ikera Casillasa przerwał zawał serca, którego hiszpański bramkarz doznał w zeszłym roku. Niedawno wychowanek Realu Madryt zakomunikował, że zamierza kandydować na stanowisko szefa hiszpańskiego związku piłki nożnej. Oficjalnie nie poinformował jeszcze o końcu kariery, ale to, że rzeczywiście Hiszpan nie wróci już na boisko, potwierdził prezes FC Porto.
- Byłem bardzo szczęśliwy. Casillas bardzo mnie poruszył, ponieważ zanim ogłosił swoją kandydaturę, postanowił przyjechać do Porto, aby zjeść ze mną lunch i poinformować, że podjął decyzję o zakończeniu kariery. To była świetna kariera, w trakcie której reprezentował barwy tylko dwóch klubów. Oba ma w sercu - powiedział Pinto da Costa.
- Jest człowiekiem, za którym z pewnością będziemy tęsknić. Jeszcze przed meczem z Vitorią Guimaraes wysłał film wideo, który sam nakręcił. Puściliśmy go później w szatni - zakończył prezes Porto.
Iker Casillas to wychowanek Realu Madryt, który w barwach "Królewskich" zadebiutował w 1999 roku. Swój macierzysty klub reprezentował aż do 2015 roku, a później przeniósł się do FC Porto. W maju źle poczuł się na treningu, a lekarze stwierdzili zawał mięśnia sercowego. Mimo prób nie udało mu się już powrócić na boisko.