Ibrahimović znów zmieni klub? Może zagrać w... Afryce

Obecnie Ibrahimović jest piłkarzem Los Angeles Galaxy, które walczy o awans do fazy play-off w lidze MLS. Jeśli to się nie uda, drużynę szwedzkiego napastnika czeka wielomiesięczna przerwa w grze.

Według portugalskiego "Recordu" słynny napastnik może wykorzystać ten okres na podjęcie kolejnego wyzwania w karierze. Zainteresowany jego wypożyczeniem jest egipski klub Pyramids FC. Jego właściciel, saudyjski miliarder Turki al-Sheikh, nie szczędzi środków na swój piłkarski projekt. By nadać mu nieco rozgłosu, zatrudnił już Didę w roli trenera bramkarzy. Ibrahimović miałby pomóc na boisku w zdobyciu upragnionego tytułu mistrza Egiptu.

Jakie są na to szansę? Po pięciu kolejkach obecnego sezonu Pyramids FC zajmuje drugie miejsce w tabeli. Lepszym stosunkiem bramek wyprzedza go tylko Al-Ahly Kair. Trzecie miejsce zajmuje inna sława tamtejszego futbolu - Zamalek.

W przeszłości wielu znanych piłkarzy w okresie przerwy zimowej decydowało się na opuszczenie MLS na zasadzie wypożyczenia. Wybierali jednak grę w Europie. W takim trybie na Stary Kontynent wracali m.in. David Beckham i Thierry Henry.