HSV znów potyka się na ostatniej prostej! Fatalny występ słynnego klubu w barażach o Bundesligę [WIDEO]
Wszystko wskazuje na to, że HSV przyszły sezon znów spędzi w 2. Bundeslidze. Ekipa z Hamburga w czwartkowy wieczór przegrała na wyjeździe z VfB Stuttgart 0:3 i znacznie oddaliła się od powrotu do elity.
W zeszły weekend przez pewien czas wydawało się niemal pewne, że HSV wróci do Bundesligi. Drugie w tabeli Heidenheim do 93. minuty przegrywało bowiem w swoim meczu 1:2. Ostatecznie w dramatycznych okolicznościach wygrało 3:2.
Fani z Hamburga nie mogli w to uwierzyć. Wbiegli na boisko, aby wspólnie z zawodnikami świętować powrót do elity. Ostatecznie czekał ich jednak ogromny zawód. Więcej na temat niezwykłych scen w 2. Bundeslidze pisaliśmy TUTAJ.
Finalnie drużyna z Hamburga o awans musiała walczyć w barażach. W nich drugoligowiec mierzył się z VfB Stuttgart. Początek spotkania był piorunujący. Już po kilkudziesięciu sekundach kibice mogli bowiem świętować gola.
Fani w Stuttgarcie mieli ogromne powody do radości, bo po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do siatki trafił Mavropanos. W pierwszej części spotkania dwie znakomite okazje na kolejnego gola zmarnował Guirassy.
Snajper VfB najpierw nie trafił do siatki w sytuacji sam na sam z bramkarzem, a później nie wykorzystał też rzutu karnego. Po pierwszej połowie sprawa wyniku wydawała się więc całkowicie otwarta.
W drugiej części spotkania Stuttgart potwierdził jednak dominację. Najpierw w 51. minucie do siatki trafił Vagnoman, a zaledwie trzy minuty później wynik na 3:0 ustalił Guirassy, rehabilitując się za wcześniejsze pomyłki.
W 69. minucie sytuacja HSV jeszcze mocniej się skomplikowała, bo z boiska za ostry faul wyleciał Suhonen. Wynik już się nie zmienił - Stuttgart przed własną publicznością wywalczył dużą zaliczkę. Rewanż w Hamburgu zaplanowano na najbliższy poniedziałek.