Hojlund wbił szpilę graczowi Manchesteru City. Gorąco po derbach

W niedzielę Manchester United pokonał Manchester City w 16. kolejce angielskiej ekstraklasy. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 2:1.

W kadrze zwycięskiej drużyny znalazł się Rasmus Hojlund. 21-latek rozegrał 78 minut i został zmieniony przez Joshuę Zirkzee.

Przed opuszczeniem murawy Duńczyk brał udział w ostrej konfrontacji. Do zdarzenia doszło pod koniec pierwszej połowy.

Wówczas Hojlund starł się z kapitanem przeciwników, Kyle’em Walkerem. W pewnym momencie panowie zetknęli się głowami.

Po chwili Anglik upadł na murawę, sugerując, że został uderzony. Ostatecznie obaj zawodnicy zostali ukarani żółtymi kartkami.

Po zakończeniu spotkania Duńczyk postanowił podgrzać atmosferę. Na swoim profilu na Instagramie opublikował zdjęcie z konfrontacji i opatrzył je wymownym opisem.

- Manchester jest czerwony, fiołki są niebieskie. Co za genialny występ, ale Oscara otrzymuje... - napisał Duńczyk.