Odra Opole. Trzy kluby walczą o czołowego piłkarza I ligi. Wśród nich dwie ekipy z Ekstraklasy [NASZ NEWS]
Jesienią Sebastian Bonecki był jednym z najbardziej wyróżniających się pomocników w pierwszej lidze. Według naszych informacji wynika, że zawodnik może trafić do kogoś z trójki: Śląsk Wrocław, Termalica i Górnik Zabrze.
Sebastian Bonecki to 25-letni środkowy pomocnik. W pierwszej lidze wyróżnia się techniką użytkową, grą kombinacyjną i stałymi fragmentami gry. Jest liderem Odry Opole, którą można uznać za jedną z rewelacji jesieni.
Zawodnikowi latem kończy się kontrakt, jednak odejście bliskei jest już zimą. Gra transferowa powinna rozegrać się między trzema klubami - ekstraklasowymi Górnikiem i Śląskiem Wrocław oraz liderem 1. ligi - Termaliką Nieciecza.
Bonecki wcześniej reprezentował barwy Chrobrego Głogów, a przede wszystkim Zagłębia Lubin, którego jest wychowankiem. W barwach ’’Miedziowych” zagrał w finale Pucharu Polski przeciwko Zawiszy Bydgoszcz na Stadionie Narodowym.
Potwierdzenie zwrócenia uwagi na Boneckiego dostaliśmy w Śląsku Wrocław - Obserwujemy wielu zawodników, również w 1. lidze, a przykłady piłkarzy takich jak Przemysław Płacheta czy Jakub Łabojko pokazują, że to właściwy kierunek. Sebastian Bonecki z pewnością także należy do grona wyróżniających się zawodników - mówi nam Dariusz Sztylka, dyrektor sportowy Śląska Wrocław.
Dariusz Sztylka dał się już poznać jako dyrektor, który odważnie sięga na zaplecze Ekstraklasy - za jego kadencji do Śląska trafili nie tylko Płacheta i Łabojko, a też Rafał Makowski z Radomiaka, Fabian Piasecki z Zagłębia Sosnowiec czy Mateusz Radecki i Damian Gąska z Wigier Suwałki.
Za to Termalica zachwyciła jesienią na zapleczu Ekstraklasy i tym razem naprawdę pewnie idzie po awans. Zespół Mariusza Lewandowskiego prezentował najwyższą jakość w pierwszej lidze i ma aż 10 punktów przewagi nad drugim w tabeli ŁKS-em Łódź. To powoduje, że zdominowanie ligi wiosną ma być formalnością. A przede wszystkim przygotowaniem się do powrotu najwyższej klasy rozgrywkowej. Termalica w związku z pandemią zrezygnowała z obozu zimowego zagranicą j szykuje się do rundy na miejscu.
W ekipie ''Słoni” zgadzało się wszystko - począwszy od czołowego bramkarza tych rozgrywek Tomasza Loski i najlepszej defensywy, która przez całą rundę straciła zaledwie 8 bramek, przez linię pomocy, która grała ''diamentem” i dowodził nią kapitan Piotr Wlazło, a w ataku świetnie odnalazł się Roman Gergel, bez wątpienia najlepszy piłkarz ostatniego półrocza w tych rozgrywkach.
Gdzie trafi Bonecki? Trudno powiedzieć, który klub będzie najbardziej konkretny, ale z pewnością ten pomocnik znacznie przybliżył się prezentowanym poziomem do Ekstraklasy.