Hit. Raków chce kolejną gwiazdę Ekstraklasy

Fin przewodzi obecnie klasyfikacji strzelców w Ekstraklasie. W 18 rozegranych meczach zanotował 11 bramek i siedem asyst. Udane występy gracza Cracovii nie przeszły niezauważone.

Tomasz Włodarczyk, redaktor naczelny Meczyki.pl informował TUTAJ, że Legia Warszawa rozmawiała z Kallmanem w sprawie potencjalnego transferu. Cracovia nie zgadza się jednak na sprzedaż swojego najlepszego strzelca już w styczniu. "Pasy" wolą zatrzymać go na pół roku, godząc się z prawdopodobnym odejściem po wygaśnięciu umowy.

Piotr Koźmiński potwierdził, że Cracovia nie zamierza żegnać się z Finem w zimowym okienku. Dziennikarz Goal.pl dodał, że Raków Częstochowa również jest zainteresowany sprowadzeniem Kallmana.

- W przypadku Kallmana słyszałem, że Raków przymierza się do tego piłkarza. O ile Legii Kallman przydałby teraz, to Raków byłby skłonny poczekać do lata. Legia potrzebuje napastnika, ale z tego co pytałem, to będzie bardzo ciężko, żeby Cracovia wypuściła teraz tego piłkarza - to musiałyby być bardzo duże pieniądze - powiedział Piotr Koźmiński na kanale Meczyki.pl.

- Najbardziej prawdopodobne jest odejście Kallmana latem. Szanse na pozostanie w Cracovii w przyszłym sezonie oceniam na 0%, ale jest duże prawdopodobieństwo, że zostanie w Polsce - dodał dziennikarz.

Niedawno Raków dokonał już wielkiego wzmocnienia ofensywy. "Medaliki" sprowadziły Leonardo Rochę z Radomiaka Radom. Marek Papszun chciałby jednak kolejnego napastnika.