Hiszpańskie media huczą po klęsce Realu Madryt. Jedno słowo na podsumowanie katastrofy "Królewskich"
Tematem numer jeden hiszpańskiej prasy sportowej stała się klęska Realu Madryt z Gironą. Media nie tylko chwalą wyczyn Taty'ego Castellanosa, ale też zwracają uwagę na fatalny występ "Królewskich".
W miniony wtorek Real Madryt niemal doszczętnie przekreślił swoje marzenia o zdobyciu mistrzostwa La Liga. Ekipa Carlo Ancelottiego została rozbita przez Gironę 2:4 (1:2). Wszystkie gole dla zwycięzców strzelił Taty Castellanos, a jego trafienia możecie zobaczyć TUTAJ.
Środowa prasa w Hiszpanii poświęciła więc wiele uwagi fatalnemu spotkaniu w wykonaniu "Królewskich". Oczywiście, pochwalono też wyczyn zawodnika Girony, ale skupiono się na małej katastrofie ekipy z Santiago Bernabeu.
- Upokorzenie! - taki napis widnieje na "jedynce" katalońskiego "Sportu".
- Wstyd - podsumowała "MARCA" - Fatalna postawa defensywy Realu w starciu z wielką Gironą. Militao zaprowadził swój klub na dno - czytamy dalej.
Na ciekawą grę słów zdecydowało się zaś "Mundo Deportivo". Pierwsza strona środowego wydania poświęcona jest wspomnianemu Castellanosowi.
- FanTATYstycznie - głosi tytuł artykułu okładkowego - Epicka "kareta" napastnika rozpaliła stadion Girony i znokautowała sfrustrowany Real - podsumowano.