Hiszpański prezenter skreślił potencjalnego następcę Xaviego. Ujawnił wpadkę z jego przeszłości [WIDEO]

Obecnie w szeregach Barcelony trwa ogromny kryzys. Kilka dni temu Xavi ogłosił, że po zakończeniu sezonu przestanie pełnić rolę szkoleniowca "Blaugrany".

Media natychmiastowo zaczęły spekulować nad potencjalnym następcą Hiszpana. W gronie faworytów do poprowadzenia "Barcy" znalazł się m.in. obecny trener Bologni, Thiago Motta.

O kandydaturze Włocha krytycznie wypowiedział się hiszpański prezenter, Albert Lesan. Dziennikarz podczas programu "Rondenado" w katalońskiej telewizji 8tvcat przytoczył historię z czasów, gdy Motta był piłkarzem Barcelony.

- Powiem coś o Thiago Motcie, ponieważ on nie może zostać trenerem Barcelony. Pewnego dnia byłem w klubie nocnym i... opowiem to, opowiem to! Thiago Motta z Deco, którzy też tam byli, wzięli gaśnicę i spryskali nią cały pokój myśląc, że to zabawne. Byli tam astmatycy, którzy mogli się udusić - zaczął Lesan.

- Tak właśnie było z Thiago Mottą. Przepraszam, musiałem to powiedzieć. Będąc zawodowym graczem "Barcy" zrobił to w klubie nocnym na oczach tysięcy świadków. Dlatego ten facet nie może trenować Barcelony, niezależnie od tego, jak blisko trzyma się z Deco - podsumował prezenter.

Domniemany incydent prawdopodobnie miał miejsce w latach 2004-2007. Wówczas zarówno Thiago Motta, jak i Deco byli piłkarzami Barcelony.