Hiszpańska prasa znów uderza w Garetha Bale'a. "To ani zawodnik pierwszego składu, ani joker"
Gareth Bale znów znalazł się pod ostrzałem ze strony hiszpańskiej prasy. Tym razem krytykują go dziennikarze "Marki".
Walijczyk całkiem nieźle zaprezentował się na Camp Nou w spotkaniu z FC Barceloną, w którym wystąpił od pierwszej minuty. Nie strzelił jednak gola, a to właśnie bramek oczekują od niego wszyscy w Realu Madryt.
W kolejnym meczu (z Athletikiem Bilbao) Bale usiadł na ławce, z której wstał dopiero w drugiej połowie, gdy zmienił Rodrygo. Jednakże wyglądał bardzo słabo, nie wyróżnił się niczym, czego można spodziewać się po zawodniku tego formatu. Nie dał żadnego impulsu w ofensywie "Królewskich".
Wszystko to powoduje, że przydatność Bale'a w Realu coraz bardziej maleje. Zinedine Zidane korzysta z niego stosunkowo rzadko jak na piłkarza tego kalibru. Bale zdobył tym sezonie ligowym zaledwie 2 bramki. Miało to miejsce w spotkaniu z Villarrealem, które odbyło się 1 września.
Dlatego też Bale znowu naraził się na krytykę ze strony dziennikarzy. - To ani zawodnik pierwszego składu, ani joker - czytamy w "Marce".