Hiszpanie wbili szpilkę Szczęsnemu. "Będzie mógł wapować w szatni"
Wojciech Szczęsny na razie nie doczekał się debiutu w FC Barcelonie. Hiszpański AS wbił szpilkę reprezentantowi Polski po środowym meczu z Crveną Zvezdą Belgrad.
Do tej pory Hansi Flick regularnie stawiał na Inakiego Penę. Hiszpan z dobrej strony pokazał się między innymi w meczach z Bayernem Monachium oraz Realem Madryt.
W rywalizacji z Crveną Zvezdą Belgrad Pena wpuścił dwa gole. Madrycki AS na golkipera Barcelony patrzy jednak dość łaskawym okiem.
- Dobry mecz, chociaż przy straconym drugim golu mógł zrobić trochę więcej i uprzedzić rywala - napisano na łamach dziennika.
Stołeczni dziennikarze nie omieszkali wbić szpilki Wojciechowi Szczęsnemu. Odnieśli się do nałogu Polaka, który jest znany z palenia papierosów w szatni.
- Tak czy inaczej, przy jego poziomie Szczęsny będzie mógł spokojnie wapować w szatni i obserwować kolegę z ławki - czytamy.
Na razie wszystko wskazuje na to, że Polak będzie musiał dłużej poczekać na debiut w Barcelonie. W niedzielnym meczu z Realem Sociedad wciąż bronić ma Pena.