Hiszpanie ujawniają. Tego Lewandowski jeszcze nie przeżył
Dla Roberta Lewandowskiego obecny sezon w barwach Barcelony może być rekordowym. Ale nie w sposób, którego by się spodziewał.
Robert Lewandowski błyszczy w LaLiga czy Lidze Mistrzów. Świadczy o tym jego dorobek. Łącznie Polak zdobył 23 bramki i dołożył dwie asysty na przestrzeni 22 meczów.
Dziennikarze El Desmarque wskazują jednak na dane wskazujące, że 36-latek nie jest pewniakiem do gry w pierwszym składzie czy rozegrania 90 minut. Nie pozostawiają one złudzeń.
Hansi Flick nie boi się ściągać napastnika z murawy. Zmienił go w aż 12 z 22 spotkań w bieżących rozgrywkach. Jeżeli trend się utrzyma, "Lewy" pobije pewnego rodzaju rekord.
W trakcie gry w Bayernie i Barcelonie nigdy nie był bowiem zmieniany więcej niż 15 razy w trakcie całego sezonu. Dochodziło do tego w kampaniach 2014/15 i 2023/24. Wtedy rozegrał jednak po 49 starć.
- "Lewy" nie jest przyzwyczajony do odpoczynku i dawkowania minutami. Flick chce jednak, żeby utrzymał dyspozycję i uniknął kontuzji spowodowanych nadmiernym stresem - czytamy.
Przed zimową przerwą 36-latka i całą Barcelonę czekają jeszcze dwa mecze. Wicemistrzowie Hiszpanii zmierzą się w ligowych spotkaniach z Leganes oraz Atletico Madryt.