Hiszpanie rozpływają się nad Peną. Nie mają złudzeń ws. Szczęsnego. "Taka jest prawda"

Hiszpanie rozpływają się nad Peną. Nie mają złudzeń ws. Szczęsnego. "Taka jest prawda"
Imago / Pressinphoto / Pressfocus
Inaki Pena od pewnego czasu jest podstawowym bramkarzem FC Barcelony. Hiszpańskie media po meczu z Borussią Dortmund nie szczędzą komplementów hiszpańskiemu golkiperowi.
Pod koniec września więzadła krzyżowe w kolanie zerwał Marc-Andre ter Stegen. Z tego względu FC Barcelona musiała sprowadzić nowego bramkarza i postawiła na Wojciecha Szczęsnego.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wydawało się, że to Polak powinien stać się bramkarzem numer jeden w ekipie "Blaugrany". Hansi Flick zdecydował się jednak postawić na zdecydowanie mniej doświadczonego Inakiego Penę.
Hiszpan niewątpliwie wykorzystał tę szansę. Dziennikarze katalońskiego Sportu po meczu z Borussią Dortmund nie szczędzili komplementów golkiperowi "Barcy".
- Plan Flicka wymagał od Inakiego Peny nie tylko świetnego refleksu na linii, ale także zostania pierwszym obrońcą, innym zawodnikiem z pola. Prawdopodobnie był to czynnik, który najtrudniej było mu przyswoić, ale teraz opanował wszystkie aspekty gry - pisze kataloński Sport.
Dziennikarze spodziewają się debiutu Szczęsnego 4 stycznia, podczas meczu Pucharu Króla z Barbastro. Jednocześnie podkreślają jednak, że sprawa wcale nie jest przesądzona.
- Byłoby to dobre dla dynamiki grupy i ponieważ, jak to miało miejsce w przypadku Inakiego w poprzednich sezonach, wszyscy trenują, aby grać. W każdym razie Hansi ma ostatnie słowo, a prawda jest taka, że Inaki Pena jest w spektakularnej formie - czytamy.
Redakcja meczyki.pl
Maciej PietrasikDzisiaj · 13:49
Źródło: Sport.es

Przeczytaj również