Hiszpania gromi w eliminacjach. Rewelacyjny nastolatek z Barcelony tańczył z rywalami [WIDEO]
Hiszpania bez najmniejszych problemów wygrała z Cyprem w eliminacjach do mistrzostw Europy. Było aż 6:0.
Wydarzeniem meczu była obecność w podstawowym składzie gospodarzy Lamine Yamala. Nastolatek z Barcelony w poprzednim meczu przeciwko Gruzji uczcił debiut w kadrze golem. Teraz po raz pierwszy, w wieku zaledwie 16 lat i 61 dni, zagrał w reprezentacji od pierwszej minuty.
Hiszpanie od początku spotkania mieli miażdżącą przewagę. Dość powiedzieć, że Cypr w pierwszej połowie nie zdołał oddać ani jednego strzału na bramkę rywali. Yamal się wyróżniał - od początku prezentował efektowne zagrania. Był też blisko zdobycia gola, ale piłka po jego strzale zatrzymała się na poprzeczce. Ze skuteczną dobitką w tej sytuacji pospieszył Alvaro Morata, ale jego gol nie został uznany z powodu spalonego.
Gospodarze objęli prowadzenie w 18. minucie, gdy podanie Nico Williamsa wykończył Gavi. Piłkarz Athletiku kwadrans później dołożył druga asystę. Tym razem zanotował ją przy trafieniu Mikela Merino.
Hiszpanie grali spokojnie, kontrolowali mecz, ale zdołali jeszcze podwyższyć wynik. W drugiej połowie zdobyli cztery bramki. Na listę strzelców dwa razy wpisał się Ferran Torres, a po razie Joselu i Alex Baena.
Hiszpanie po zwycięstwie awansowali na drugie miejsce w tabeli grupy A. Mają na koncie dziewięć punktów. Prowadząca Szkocja, która rozegrała o jeden mecz więcej, aż 15.