Historyczny występ GKS-u Katowice! Beniaminek zlał rywala [WIDEO]

GKS przeważał właściwie od samego początku, ale na otwarcie wyniku musiał nieco poczekać. Stało się to w 31. minucie, gdy piłkę odbitą przez Klemenza zdołał przechwycić Kowalczyk, który następnie trafił do siatki.

Przed przerwą przyjezdni podwyższyli prowadzenie. Tym razem w roli głównej błysnął Bergier. Napastnik opanował podanie od Repki, uwolnił się i huknął nie do obrony dla Perchela.

Po zmianie stron zespół gości był jeszcze skuteczniejszy. Chociaż Puszcza wytrwale szukała gola kontaktowego, to nie potrafiła stworzyć realnego zagrożenia. Katowiczanie zaś konsekwentnie wykorzystywali okazje.

W 57. minucie swojego gola strzelił Repka. Rosły napastnik był zupełnie niekryty przez rywali i nie miał żadnych problemów z pokonaniem golkipera gospodarzy.

Na tym jednak nie koniec. Defensywa Puszczy prezentowała się wręcz fatalnie i nie stanowiła żadnej przeszkody dla przyjezdnych. Jakby tego było mało, prokurowała rzuty karne. Pierwszą "jedenastkę" wykorzystał Jędrych, drugą zaś Nowak.

Wynik piątkowego meczu został ustalony w 86. minucie. Ostatecznego pogromu Puszczy dokonał Antczak. Według Transfermarkt wynik 6:0 (2:0) to dla GKS-u najwyższe zwycięstwo w historii występów w Ekstraklasie!