Historyczny wróg ograny przez USA. Mecz transmitowano na Times Square. Wielkie święto w Nowym Jorku
Trwające mistrzostwa świata w piłce nożnej kobiet rozpoczęły się dla reprezentacji USA od bardzo pewnego zwycięstwa. Obrończynie tytułu z 2019 roku ograły tegoroczne debiutantki.
Reprezentacja USA w piłce nożnej kobiet jest najbardziej utytułowanym zespołem w historii mistrzostw świata. Na ich koncie znalazły się już cztery tytuły. Ten ostatni został wywalczony w 2019 roku podczas turnieju we Francji.
Nie inaczej ma być także teraz. Obrończynie tytułu przyjechały do Nowej Zelandii oraz Australii w roli głównych faworytek do triumfu. Wysoką dyspozycję zaprezentowały już w pierwszym meczu.
Na inaugurację mundialu zespół prowadzony przez Vlatko Andonovskiego zmierzył się z Wietnamem. Dla drużyny z Azji był to pierwszy mecz na imprezie tej rangi. Było to widoczne również na boisku.
Spotkanie rozgrywane na obiekcie w Auckland od pierwszej do ostatniej minuty przebiegało pod dyktando reprezentacji USA. Na przestrzeni całego meczu oddała 27 strzałów. Trzy z nich wylądowały w siatce.
Na listę strzelców wpisały się Lindsey Horan oraz dwukrotnie Sophia Smith. Inauguracyjny występ Amerykanek na trwającym mundialu zakończył się pewnym zwycięstwem 3:0, dzięki czemu wskoczyły na pierwsze miejsce w tabeli grupy E.
Spotkanie obu drużyn było transmitowane na Times Square w Nowym Jorku. Całe wydarzenie cieszyło się dużym zainteresowaniem ze strony miejscowych kibiców.
Pierwszy pojedynek reprezentacji USA na odbywających się w Australii oraz Nowej Zelandii mistrzostwach świata miał bardzo szczególny wymiar ze względu na kwestie historyczne oraz prowadzone w XX wieku wojny wietnamskie, w które zaangażowane były Stany Zjednoczone.