Historyczny sukces klubu z San Marino. Pierwszy awans do drugiej rundy eliminacji europejskich pucharów

Kluby z San Marino w eliminacjach do europejskich pucharów niemal nigdy nie miały szans w starciach z innymi rywalami. Tylko raz, w sezonie 2018/2019, Tre Fiori wygrało z ekipą z Walii.

Wówczas była to jednak runda wstępna, odbywająca się jeszcze przed startem umownej pierwszej rundy. Teraz po raz pierwszy zdarzyło się, aby ekipa z San Marino awansowała do drugiej rundy eliminacji.

Także teraz dokonali tego piłkarze Tre Fiori. Już tydzień temu sprawili oni sensację w rywalizacji z luksemburską Folą. Na wyjeździe wygrali 1:0, mając korzystną sytuację przed rewanżem.

Przed własną publicznością Sanmarińczycy raz jeszcze sprawili sporą niespodziankę. W 31. minucie wyszli na prowadzenie za sprawą Goha, ale szybko do wyrównania doprowadził Correia Mendes.

Bohaterem spotkania został Macedończyk, Bojan Gjurczinowski. To właśnie on ustrzelił dublet, dając swojemu zespołowi wygraną 3:1 i upragniony awans do kolejnej rundy.

W niej wcale nie muszą być bez szans na awans. Zmierzą się bowiem z drużyną z Wysp Owczych, B36 Torshavn. W tym zespole występuje nawet Polak, Michał Przybylski.