Historyczna miazga Bayernu. Ale Polaków nie przeskoczyli
Piłkarze Bayernu dali historycznego łupnia zawodnikom Dinama Zagrzeb. Zabrakło im jednak niewiele do pobicia kolejnego, "polskiego" rekordu.
W pierwszej połowie wydawało się, że Bayern będzie miał problemy z wysokim triumfem nad Dinamem Zagrzeb. W drugiej odsłonie "Die Roten" potwierdzili jednak dominację.
Bawarczycy odnieśli zwycięstwo 9:2, przechodząc do historii Ligi Mistrzów. Żadnemu klubowi nie udało się wcześniej wcisnąć aż dziewięciu bramek w fazie zasadniczej.
Jeśli weźmiemy pod uwagę eliminacje, niedościgniony pozostaje rekord HJK Helsinki. W 2011 roku fiński klub pokonał walijskie Bangor City 10:0 w drugiej rundzie kwalifikacji.
"Die Roten" nie udało się również prześcignąć jednego z "polskich" osiągnięć. - Wciąż rekord łącznej liczby bramek niepobity. I niech tak zostanie - zauważył Mateusz Święcicki.
O jaki mecz chodzi? O spotkanie fazy grupowej z sezonu 2016/2017. Wówczas Borussia Dortmund zwyciężyła z Legią Warszawa 8:4. Właśnie to starcie pozostaje na czele listy.
Mimo wszystko mało prawdopodobne, że w kolejnym starciu Bayernu w Lidze Mistrzów obejrzymy tak okazałą goleadę. Podopieczni Vincenta Kompany'ego zagrają z Aston Villą.