Hertha Berlin próbuje uratować sezon. "Tajfun przeleciał"

W 26. kolejce Bundesligi Hertha Berlin przegrała z Borussią Monchengladbach 0:2. Porażka była tym bardziej bolesna, że klub ze stolicy Niemiec trafił tym samym do strefy spadkowej.

Obecnie Hertha zajmuje 17. miejsce w Bundeslidze. Nad ostatnim Furth ma dziewięć punktów przewagi, zaś do bezpiecznej lokaty traci tylko dwa "oczka", ale włodarze klubu podjęli zdecydowane kroki.

Ogłoszono, że z posady trenera pierwszego zespołu zwolniony został Tayfun Korkut. 47-letni trener pracował w Berlinie niespełna pięć miesięcy. W tym czasie zdołał poprowadzić klub w 14 spotkaniach - wygrał zaledwie dwa z nich.

- Pozostało jeszcze osiem meczów, aby zdobyć punkty niezbędne do utrzymania się w lidze. Dzięki tej decyzji chcemy, aby wszyscy zaangażowani w tej proces byli jeszcze bardziej świadomi sytuacji. Liczymy na pozytywne efekty nowego startu - powiedział dyrektor sportowy Fredi Bobić, tłumacząc decyzję o zwolnieniu dotychczasowego szkoleniowca.

Do obecnej sytuacji Herthy pół-żartem, pół-serio odniósł się Tomasz Urban, ekspert od Bundesligi, którego teksty możecie przeczytać na naszym portalu.

Na ten moment nie wiadomo, kto zastąpi Korkuta. Dziennikarze są jednak zgodni, że przed włodarzami Herthy stoi trudne zadanie znalezienia trenera, który spróbuje utrzymać drużynę w Bundeslidze.