Hebert: To nie będą spokojne święta
- Wiedzieliśmy przed meczem, że nawet jeśli wygramy to wciąż nie będziemy w dobrej sytuacji w tabeli. Złapalibyśmy jednak trochę oddechu - powiedział Hebert Silva Santos po przegranym spotkaniu z Zagłębiem Lubin (1:2).
Podopieczni Radoslava Latala dłużej utrzymywali się przy piłce i częściej uderzali na bramkę rywala, ale niestety nie przełożyło się to na końcowy rezultat. -
Podopieczni Radoslava Latala dłużej utrzymywali się przy piłce i częściej uderzali na bramkę rywala, ale niestety nie przełożyło się to na końcowy rezultat. -
To bardzo smutne. Staramy się na boisku wykonywać wszystko, czego wymaga od nas trener. Wydaje mi się, że idziemy w dobrą stronę
- Czasem jest tak, że trzeba "zabić" mecz. Zagrać mniej atrakcyjnie dla oka i wykorzystać jedną, jedyną sytuację bramkową jaką się ma. Zawodnicy na najwyższym poziomie to potrafią... My w ostatnich meczach nie zdołaliśmy tego zrobić. Musimy się poprawić w kwestii konsekwencji w grze defensywne i wykorzystywania sytuacji, które sobie stworzymy
- To nie będą spokojne święta. Wiem po sobie, że to wszystko będzie nam siedziało w głowach każdego dnia przerwy w rozgrywkach. Wrócimy po urlopach i czeka nas czas ciężkiej pracy. Musimy się podnieść