Hat-trick w dwanaście minut! Bednarek i spółka na kolanach, sceny na Old Trafford [WIDEO]

Southampton od samego początku nie zamierzało koncentrować się na defensywie. Podopieczni Juricia regularnie atakowali gospodarzy, co skutkowało sporym zagrożeniem. Onana miał mnóstwo pracy.

Bramkarz szczególnie popisał się w 28. minucie. Najpierw odbił uderzenie Diblinga, następnie zaś Fernandesa. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

"Święci", których już w tamtym momencie można było chwalić, poszli za ciosem. W 43. minucie przyczynili się do katastrofalnego błędu Ugarte. Po rzucie rożnym piłka odbiła się od pleców Urugwajczyka i wpadła do siatki.

Po zmianie strony gospodarze w końcu się przebudzili. Southampton zostało zepchnięte do defensywy, ale początkowo dopisywało mu szczęście. W 61. minucie z rewelacyjnego podania nie skorzystał Antony, Brazylijczyk zwolnił przed piłką i nie zdołał skierować jej do pustej siatki.

W końcu jednak "Czerwone Diabły" zrobiły swoje. Ich bohaterem okazał się Diallo. W 82. minucie Iworyjczyk doprowadził do wyrównania. Dopadł do wybitej piłki i silnym strzałem pokonał Ramsdale'a. Niedługo później z boiska zszedł Bednarek.

W 90. minucie Diallo dał gospodarzom prowadzenie. Kapitalnie piłkę podciął Eriksen, a skrzydłowy wparował w pole karne i trafił do siatki. Na tym jednak nie koniec.

W 94. minucie Iworyjczyk rzucił Southampton na kolana. Futbolówki nie potrafił utrzymać Harwood-Bellis, obrońca został wyprzedzony, a Diallo ustalił wynik na 3:1 (0:1).