Hajto zmartwiony po meczu z Chile. "Nie wytrzymaliśmy kondycyjnie"

Tomasz Hajto obawia się o przygotowanie kondycyjne reprezentacji Polski. Według niego pod tym względem mecz z Chile wytrzymał jedynie Robert Lewandowski.
Do pierwszego meczu Polaków na mundialu pozostało zaledwie dziewięć dni. Czasu na poprawki nie ma zbyt wiele, a problemów, przynajmniej według Hajty, nie brakuje.
- Martwi mnie, że nie widziałem jednej osoby, może poza Robertem Lewandowskim, która wytrzymałaby ten mecz kondycyjnie. To nie jest tak, że dwóch, czy trzech nie wytrzymało. Od 60. minuty wszyscy zaczęli kuleć biegowo - oceniał Hajto w programie "Cafe Futbol".
Ekspert Polsatu Sport martwi się też o obronę biało-czerwonych.
- Strata Kamila Glika w defensywie jest jak strata Lewandowskiego w ataku. To nie podlega dyskusji. Widzieliśmy w meczu z Chile, co dzieje się bez niego - komentował Hajto.