Hajto ocenił Jagiellonię. Skrytykował jedną z gwiazd. "Za mało dał drużynie"

Jagiellonia Białystok w czwartek po ambitnej walce zremisowała 1:1 z Betisem. Na antenie Polsatu Sport postawę mistrzów Polski ocenił Tomasz Hajto.
"Jaga" naprawdę dobrze zaprezentowała się na tle rywali z hiszpańskiej La Liga. Ostatecznie nie zdołała pokonać podopiecznych Manuela Pellegriniego, lecz wynik 1:1 wstydu z pewnością nie przynosi.
Tomasz Hajto uważa, że mistrzowie Polski mogli nieco wcześniej zaryzykować i bardziej się odkryć. Dziwił się Adrianowi Siemieńcowi, że ten późno zdecydował się na zmiany.
- Nie można mieć wielkich zastrzeżeń do Jagiellonii. Na pewno można było troszeczkę wcześniej dokonać zmian i bardziej zaryzykować po 60-65. minucie - ocenił Hajto.
- Mecz mógł się podobać. W końcówce Jagiellonia rzuciła do ataku wszystko, co miała i chciała wygrać chociaż to spotkanie, ale Betis okazał się za mocny i miał mecz pod kontrolą. Jagiellonia zagrała bardzo dobrze, ale w kluczowych momentach zabrakło jakości przy ostatnim podaniu - ocenił.
W studiu Polsatu Sport Hajto skrytykował także jedną z największych gwiazd Jagiellonii. Uważa, że zdecydowanie lepiej powinien zaprezentować się Jesus Imaz.
- Uważam, że za mało drużynie dał dziś Jesus Imaz. Od niego możemy wymagać więcej - zakończył były reprezentant Polski.