Haditaghi krąży po Polsce i próbuje kupić klub. Pogoń nie była jedyna

Haditaghi krąży wokół Pogoni od kilku miesięcy. Negocjował kupno klubu, ale nie dogadał się z ówczesnym właścicielem Jarosławem Mroczkiem. Teraz temat odżył - próbuje przejąć udziały od Nilo Efforiego. Piszemy o tym TUTAJ.

Portal Goal.pl podał, że Pogoń nie jest jedynym polskim klubem, którym interesował się Haditaghi. Gdy jego pierwsze negocjacje w Szczecinie zakończyły się fiaskiem, ruszył do Zabrza, by spróbować kupić Górnika.

Kanadyjczyk w lutym pojawił się na jednym z meczów drużyny prowadzonej przez Jana Urbana. Wizytował też klub i jego akademię.

Właścicielem Górnika jest miasto. Zabrze próbuje sprywatyzować klub. Do rozpisanego w tej sprawie przetargu przystąpiły dwa podmioty: spółka Lukasa Podolskiego i firma Zarys.

Goal.pl tłumaczy, że Haditaghi chciał wejść w klub tylnymi drzwiami. Miał plan, by dołączyć do Podolskiego, gdyby ten przejął Górnika. Scenariusz rozpisany przez Kanadyjczyka nie przekonał jednak nikogo w Zabrzu.

Do Górnika zalecał się też Effori. W Zabrzu sprawdzili go jednak lepiej niż w Pogoni. Zdaniem Goal.pl podejrzewano, że za Brazylijczykiem nie stoi odpowiedni kapitał.