Haaland zmarnował rzut karny! Norweg uderzył fatalnie [WIDEO]
Erling Haaland nie wykorzystał rzutu karnego w meczu z Evertonem. Reprezentant Norwegii wciąż zawodzi w barwach Manchesteru City.
W drugiej połowie czwartkowego meczu Manchester City otrzymał rzut karny. Bezdyskusyjny faul na Savinho popełnił Mykołenko.
Do piłki ustawionej na wapnie podszedł Haaland. Norwega zaczepił Coleman, a następnie zdekoncentrować próbował Pickford. Zachowanie zawodników Evertonu okazało się skuteczne.
W 53. minucie napastnik uderzył źle, a jego intencje odczytał Anglik. Po chwili Haaland dobił, ale strzelał ze spalonego, wobec czego utrzymał się remis 1:1.
Tym samym dotychczasowy lider "The Citizens" wciąż zawodzi. Dość powiedzieć, że w ostatnich dziesięciu meczach do klubu strzelił raptem cztery gole.
Dla Haalanda był to drugi zmarnowany rzut karny w bieżącym sezonie. Wcześniej pomylił się w meczu Ligi Mistrzów ze Sportingiem (1:4).
Mecz City z Evertonem zakończył się wynikiem 1:1. Szerzej na ten temat piszemy TUTAJ.