Gwiazdy na bezrobociu. Bez kontraktów zostali Casillas, Ibrahimović, Terry...

W tym roku jest w kim wybierać, bo bez pracodawcy zostało wielu znanych piłkarzy. Na liście wolnych agentów są mistrzowie świata i Europy, zwycięzcy Ligi Mistrzów, wielkie gwiazdy i wielu solidnych zawodników. Najczęściej to gracze bardzo doświadczeni, którzy zbliżają się do zakończenia kariery i szukają okazji do podpisania swojego ostatniego wielkiego kontraktu.

Poniżej prezentujemy dziesięciu piłkarzy, którzy obecnie nie są związani z żadnym klubem. Sytuacja jest jednak dynamiczna - wymienieni zawodnicy mogą podpisać umowę z nowym pracodawcą niemal w każdej chwili.

Na początek trochę inny przypadek niż pozostałe. Kontrakt Alvesa z Juventusem obowiązywał do końca czerwca przyszłego roku, ale Brazylijczyk zdecydował się go rozwiązać. Formalnie jest bezrobotny, ale taki stan nie powinien trwać zbyt długo. Wkrótce Alves powinien zostać zaprezentowany jako piłkarz Manchesteru City. Można w ciemno obstawiać, że będzie to świetny transfer Josepa Guardioli. W minionym sezonie grał bardzo dobrze, wiosną będąc jednym z motorów napędowych Juventusu.

Doświadczony bramkarz przez ostatnie dwa sezony grał dla FC Porto. Jego kontrakt wygasł i niewiele wskazuje na to, że może być przedłużony. Mimo zaawansowanego wieku i wyraźnego spadku formy Casillas wciąż jest łączony z wielkimi firmami. W ostatnich tygodniach jego nazwisko padało w kontekście Liverpoolu, PSG i Napoli.

Jedna z ofiar letnich porządków w Manchesterze City. Ma 31 lat, więc przed nim jeszcze kilka lat grania na dobrym poziomie. Media przymierzały go do Liverpoolu, PSG i Fenerbahce.

Najmłodszy piłkarz na liście - Algierczyk ma dopiero 25 lat. W ostatnich latach należał do ważnych piłkarzy Lyonu, choć na pierwszym planie byli inni - Alexandre Lacazzette, Corentin Tolliso, czy Maxime Gonalons. Teraz Ghezall może swobodnie wybrać nowego pracodawcę. A chętnych na tego skrzydłowego nie brakuje - prasa plotkuje o Evertonie, Romie, Milanie i Monaco.

Szwed dochodzi do siebie po ciężkiej kontuzji kolana. Niewykluczone, że do gry wróci dopiero na początku przyszłego roku. Z tego powodu stał się naturalnym kandydatem do gry w MLS, której kolejne rozgrywki startują w marcu. Tak naprawdę o jego przyszłości trudno cokolwiek powiedzieć. Poza jednym - na pewno nie zagra już w Manchesterze United.

Jeszcze niedawno trudno było sobie wyobrazić drugą linię PSG bez niego. Teraz sytuacja jest niejasna. Piłkarz wciąż rozmawia o przedłużeniu kontraktu z wicemistrzami Francji, ale wciąż brakuje konkretów. Choć dla wielu klubów stanowiłby wielkie wzmocnienie, to niewyklucza, że zakończy karierę.

Kolejna ofiara wietrzenia szatni Manchesteru City. Najprawdopodobniej wróci na stare śmieci - jego zatrudnieniem interesuje się Sevilla, z której wyruszył na Wyspy. Może być też okazją dla klubów grających w ustawieniu z trzema stoperami - powinien poradzić sobie jako prawy wahadłowy pomocnik. W zeszłym sezonie grywał tak u Guardioli.

Reprezentant Portugalii po dziesięciu latach odchodzi z Realu. Gdzie zagra? Tego jeszcze nie wiadomo. Chętnych na jego usługi nie brakuje. W ostatnich tygodniach łączono go z PSG, Interem, Newcastle i klubami chińskiej ekstraklasy.

Kolejny obrońca odstawiony przez Guardiolę. Jego losy nie są jeszcze znane. Plotkowano o tym, że trafi do West Hamu. Zainteresowane doświadczonym graczem wykazuje też Olympique Marsylia.

O tym, że legendarny kapitan opuści Chelsea, wiadomo było już od kilku miesięcy. Nieznana jest za to jego przyszłość. Terry zastanawiał się nad końcem kariery, rozważał też oferty z innych klubów. Wiele wskazuje, że w przyszłym sezonie zagra w Championship. Kontrakt zaoferowała mu Aston Villa.