Gwiazdor Barcelony nie zagra w najbliższym meczu. Flick przekazał szczegóły

Hiszpan od pewnego czasu zmaga się z urazem. W piątek ćwiczył z resztą drużyny, co rozbudziło nadzieje na jego powrót. Na konferencji prasowej nastroje szybko stonował Hansi Flick.

- Dani Olmo nie będzie jutro dostępny. Lepiej będzie, aby został w Barcelonie i jeszcze potrenował przez dwa kolejne dni - powiedział Flick w rozmowie z dziennikarzami.

- Przed każdym meczem uważamy, że następny jest tym najważniejszym. Jutro gramy na wyjeździe z przeciwnikiem, który bardzo dobrze się broni, i ważne jest, abyśmy zawsze utrzymywali tę samą mentalność, jakbyśmy byli w meczu Ligi Mistrzów - podkreślił.

Niemiec nie wykluczył, że dokona kilku zmian w stosunku do środowego spotkania z Borussią Dortmund. "Barca" w ostatnim czasie ma bowiem wyjątkowo napięty terminarz.

- Jako trener niczego nie będę teraz potwierdzał, ale musimy pamiętać, że zmiany będą musiały zostać wprowadzone, ponieważ jest wiele meczów. Ważne jest, aby od czasu do czasu dać piłkarzom trochę odpoczynku - stwierdził.

- Myślę, że najważniejsze jest posiadanie dobrego fizycznego fundamentu. Deco wykonał niesamowitą pracę, ponieważ sprowadził spektakularny personel. Każdy wie, czego potrzebujemy i czego potrzebują zawodnicy. Teraz jesteśmy w dobrym momencie. Kiedy widzisz zawodnika zmęczonego, następnego dnia wygląda już dobrze - zakończył.