Gwiazda Liverpoolu podpadła Slotowi. "Nie mogę tego zaakceptować"
Darwin Nunez niedawno zaliczył spektakularne pudło w meczu Liverpoolu z Aston Villą. Teraz napastnik podpadł natomiast Arnemu Slotowi, który już drugi raz publicznie zabrał głos ws. snajpera.
W niedawnym spotkaniu z "The Villans" Nunez nie trafił na pustą bramkę. Slot nie krytykował go jednak za to pudło, ale za późniejszą grę w tym spotkaniu.
Później Urugwajczyk przesiedział na ławce cały hit z Manchesterem City. W środowy wieczór liderów Premier League czeka starcie z Newcastle.
Przed tym spotkaniem Slot znów zabrał głos na temat Nuneza. Nie szczędził piłkarzowi krytyki, przyznając, że nie jest z niego zadowolony.
- Po raz drugi z rzędu nie byłem zadowolony z pracy Darwina Nuneza. Nie mogę zaakceptować, gdy zawodnik nie daje z siebie wszystkiego - powiedział Slot.
- To jasne. Mogę to zaakceptować raz, ale dwa razy to już było trochę za dużo. Dlatego się tym zająłem - zakończył.
W tym sezonie Darwin Nunez rozegrał 35 oficjalnych spotkań w Liverpoolu. Jego bilans to sześć goli oraz pięć asyst. Niemiecki Transfermarkt wycenia go na 65 milionów euro.