Gwiazdor FC Barcelony odpowiada na krytykę. Odniósł się do kibiców. "Sprzedają mój wizerunek"

Joao Cancelo, bo o nim jest mowa, trafił do Barcelony na początku trwającego sezonu. Mistrz Hiszpanii pozyskał go na zasadzie wypożyczenia z Manchesteru City.

Pierwsza część rozgrywek jest dla reprezentanta Portugalii bardzo udana. 29-latek rozegrał do tej pory osiem spotkań, zdobył dwie bramki oraz zanotował asystę.

Jakiś czas temu o Cancelo zaczęło się jednak mówić z zupełnie innego powodu. Piłkarz Barcelony zareagował w ostry sposób, gdy jeden z kibiców poprosił go o autograf.

- Proszą o podpisy na naklejkach albo koszulkach, żeby je potem sprzedać. Dzieje się to codziennie i zawsze są to te same osoby. Oni nie potrafią szanować przestrzeni innych. Krytykujący powinni najpierw spróbować poznać rzeczywistość, a dopiero potem komentować. Zawsze będę szanował prawdziwych fanów - powiedział piłkarz.

Teraz doświadczony zawodnik ponownie zabrał głos. Po meczu z Bośnią i Hercegowiną w ramach eliminacji do EURO 2024 odpowiedział na skierowane w jego stronę zarzuty.

- Zawsze byłem profesjonalistą, gdziekolwiek byłem. Są tacy, którzy sprzedają mój wizerunek, ale nie jest on prawdziwy. Mam dobre serce i robię wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc reprezentacji Portugalii oraz Barcelonie - powiedział Cancelo.