Gwiazda Ekstraklasy mogła trafić do Wieczystej Kraków. Krzysztof Stanowski odsłonił kulisy

Od kilku tygodni trwała zażarta walka w sprawie przyszłości Jesusa Imaza. Piłkarz Jagiellonii Białystok, jeden z najlepszych zawodników w całej Ekstraklasie, był kuszony przez liczne kluby w związku ze swoim wygasającym kontraktem.

Ostatecznie jednak, jak ustalił nasz redaktor, Tomasz Włodarczyk, Hiszpan zdecydował się na podpisanie nowej umowy z "Dumą Podlasia". Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.

Okazuje się, że w walce o przyszłość cenionego zawodnika zarząd Jagiellonii musiał mierzyć się nie tylko z drużynami z najwyższego szczebla rozgrywkowego. Swoją ofertę złożyła także Wieczysta Kraków.

Krzysztof Stanowski informuje bowiem, że ten majętny klub był w stanie wyłożyć 120 000 złotych miesięcznie. Nie trzeba chyba dodawać, że byłby to absolutny rekord, jeśli idzie o drużyny z IV ligi.

Ostatecznie zakusy Wieczystej zakończyły się niepowodzeniem, lecz skala możliwości finansowych drużyny z Małopolski może szokować. W ciągu kilkunastu miesięcy włodarze ściągnęli w swoje szeregi zawodników z Ekstraklasy oraz byłych reprezentantów Polski.

8 czerwca drużyna prowadzona przez Franciszka Smudę sięgnęła po Puchar Polski na szczeblu MOZPN. W finałowym spotkaniu pokonali Bruk-Bet Termalicę II 2:1. Jednego z goli strzelił Sławomir Peszko.