Gwiazda Atletico zacznie naciskać na transfer? Szuka rozwiązania trudnej sytuacji
Joao Felix z pewnością nie może być zadowolony ze swojej obecnej pozycji w Atletico Madryt. Portugalczyk zaczyna szukać wyjścia z sytuacji i rozważa różne opcje. O szczegółach informuje Fabrizio Romano.
Drużyna prowadzona przez Diego Simeone od pewnego czasu mocno rozczarowuje. Nie inaczej jest w tym sezonie. "Los Colchoneros" muszą mocno się postarać, aby wyjść ze stosunkowo łatwej grupy w Lidze Mistrzów.
Na początku sezonu pewne miejsce w wyjściowym składzie "Rojiblancos" miał Joao Felix. Portugalczyk to najdroższy zawodnik, jaki kiedykolwiek został kupiony przez Atletico.
W ostatnim czasie notowania 22-latka u Simeone mocno jednak spadły. Pięć minionych meczów zaczynał na ławce rezerwowych, wchodząc co najwyżej na końcówki spotkań.
Z tego względu sporo zaczęło mówić się o tym, czy Felix nie powinien opuścić Atletico. On sam zaczyna rozważać taki scenariusz, o czym informuje Fabrizio Romano.
Według cenionego dziennikarza obecnie pod uwagę brane są różne opcje. Agenci Felixa sondują rynek transferowy i niewykluczone, że sam piłkarz będzie naciskał na odejście z klubu. Choć dobrze czuje się w Atletico, to przede wszystkim chce regularnie grać.
Jasna jest natomiast pozycja "Rojiblancos". Dla ekipy z Madrytu Joao Felix wciąż pozostaje kluczową postacią projektu i Hiszpanie nie zamierzają go sprzedawać, chyba, że ktoś opłaciłby klauzulę odstępnego. To jednak praktycznie niemożliwe, bo wynosi ona aż 350 milionów euro.