Guardiola tłumaczy brak transferów. Zdecydowane stanowisko

W trakcie letniego okienka do Manchesteru City dołączyło dwóch "nowych" piłkarzy. Mistrzowie Anglii ściągnęli Ilkaya Gundogana, a także Savinho.

Z drugiej strony Pep Guardiola pożegnał się z aż ośmioma zawodnikami. Sprzedano Joao Cancelo, Sergio Gomeza, a nade wszystko Juliana Alvareza. Argentyńczyk trafił do Atletico Madryt za około 75 milionów euro kwoty podstawowej.

Tym samym "The Citizens" pozostali bez dotychczasowego zmiennika dla Erlinga Haalanda. Sytuacja nie zmieni się w ostatnich godzinach okienka, a swoją zdecydowaną opinię w tej kwestii przedstawił Pep Guardiola.

- Być może to błąd, nie wiem, ale nie lubię pracować ze zbyt szerokim składem. Nie lubię mieć piłkarzy, którzy grają niewiele. Jeśli mielibyśmy zbyt wielu zawodników i brak kontuzji, to mogłoby być nawet 10 miesięcy bez grania - stwierdził, cytowany przez BBC.