Guardiola obawia się drużyny Puchacza. "Takie mecze są zdradliwe"
Manchester City w sobotę zagra w Pucharze Anglii z Plymouth. Pep Guardiola uważa, że rywalizacja z drużyną Tymoteusza Puchacza wcale nie będzie łatwa.
Puchar Anglii to ostatnia szansa Manchesteru City, by zakończyć obecny sezon z trofeum. Piłkarze Guardioli nie obronią mistrzostwa Anglii i odpadli już z Ligi Mistrzów. Z ich perspektywy stawka sobotniego meczu jest olbrzymia.
Choć Plymouth jest w strefie spadkowej Championship, to Guardiola nie lekceważy tego zespołu. Puchacz i spółka ostatnio grają lepiej, a z Pucharu Anglii wyrzucili już Brentford i Liverpool.
- To solidna drużyna. Od momentu przyjścia nowego trenera osiąga dobre wyniki. Przegrała tylko kilka razy w ostatnich dziesięciu czy jedenastu meczach. Spodziewam się trudnego meczu - przyznał Guardiola.
Mistrzowie Anglii mieli szczęście w losowaniu. Przeciwko Plymouth zagrają na własnym stadionie. Zdaniem Guardioli może to mieć znaczenie.
- Gra u siebie daje nam przewagę, ale takie mecze są zdradliwe. Tego typu drużyny doskonale wiedza, w jaki sposób wykorzystać swoje atuty - podsumował Hiszpan.
Mecz Manchesteru City z Plymouth rozpocznie się o 18:45. Warto przypomnieć, że od tego sezonu w przypadku remisu sędzia zarządza dogrywkę i ewentualnie rzuty karne. Powtórki meczów zostały zlikwidowane.