Guardiola nie zgadza się z Haalandem. Zareagował na słowa gwiazdora
Erling Haaland po przegranej Manchesteru City z Aston Villą nie szczędził sobie samokrytyki. Ze słowami gwiazdora nie zgadza się jednak Pep Guardiola.
Mistrzowie Anglii mają największy kryzys od wielu lat. Wygrali zaledwie jedno z ostatnich dwunastu spotkań o stawkę. W sobotę ulegli 1:2 Aston Villi.
Po końcowym gwizdku arbitra Erling Haaland stanął w obronie Pepa Guardioli. Norweg nie szczędził sobie samokrytyki, mówiąc o słabszej dyspozycji.
- Muszę się bardziej postarać, ciężej pracować i zacząć grać lepiej. Zwłaszcza w moim przypadku ten występ nie był wystarczający - powiedział Haaland.
Co ciekawe, ze swoim podopiecznym nie zgadza się Guardiola. Uważa, że gdyby nie Norweg, to wyniki City w tym sezonie byłyby jeszcze gorsze.
- Nie zgadzam się z nim. Bez niego bylibyśmy jeszcze gorsi, ale podoba mi się, że piłkarze tak czują. To jedyna szansa, jaką mamy, żeby stać się lepszymi - powiedział Guardiola.
- Nie zgadzam się z Erlingiem, bo próbowaliśmy, ale na końcu trzeba mu podać właściwą piłkę we właściwe miejsce. Teraz się otrząsnęliśmy i będziemy walczyć o kolejne zwycięstwo - zapewnił.