Guardiola: Kocham Goetze. Ale mam Lewandowskiego

W pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów Bayern pewnie pokonał Olympiakos Pireus 3:0. Na ostatnie 10 minut tego meczu wszedł Mario Goetze i zdążył wpisać się na listę strzelców. Jego trener przyznał, że rozumie frustrację piłkarza spowodowaną małą liczbą minut, jakie ten spędza na boisku.
Guardiola stwierdził, że Goetze ma odpowiednie nastawienie, a także umiejętności do tego, by wybiegać w pierwszym składzie. Jedynym problemem jest liczba miejsc w podstawowej jedenastce - monachijczycy dysponują potężnym arsenałem ofensywnym i niemożliwością jest, by wszyscy grali równocześnie.
- Kocham Mario Goetze. To topowy piłkarz o fantastycznych umiejętnościach - powiedział trener Bayernu.
- Ale mam Roberta Lewandowskiego i Thomasa Muellera. Rozumiem, że Mario może być rozczarowany, jednak jestem tutaj po to, by pomagać wszystkim - dodał.
W tym sezonie Goetze wyszedł w podstawowym składzie Bayernu dopiero raz. Następna szansa już w sobotę - mistrzowie Niemiec rozegrają kolejne spotkanie w ramach Bundesligi. Ich rywalem będzie Darmstadt.