Guardiola gotowy na hit Ligi Mistrzów. Jasne słowa przed meczem z Realem

Ekipa z Premier League miała spore problemy z wywalczeniem awansu do fazy pucharowej. Teraz czeka ją dwumecz z jednym z głównych faworytów rozgrywek, ale Pep Guardiola pozostaje optymistą.

- W ostatnich latach toczyliśmy zacięte boje z Realem Madryt, ale szczerze mówiąc, jeśli chodzi o historię, to nie możemy się z nimi równać. Lecz w ciągu ostatniej dekady byliśmy blisko - powiedział Guardiola.

- Oni są na czele La Liga i walczą przeciwko Atletico i FC Barcelonie. Będziemy musieli rozegrać dwa świetne spotkania, aby ich pokonać - podkreślił Hiszpan.

Szkoleniowiec wierzy w to, że jego podopieczni poradzą sobie z Realem i awansują do 1/8 finału. Jednocześnie jest jednak świadomy, że "The Citizens" muszą pokazać się z dużo lepszej strony niż w ostatnich miesiącach.

- Kiedy kończysz pierwszą fazę na 22. miejscu, nie możesz oczekiwać żadnych przywilejów. Nie zdobyliśmy wystarczająoą dużo punktów, aby zbliżyć się do czołowej ósemki. Dostaliśmy to, na co zasłużyliśmy. Nasza drużyna ma w sobie coś wyjątkowego i mam nadzieję, że jutro uda się nam to zrobić - podkreślił.

- Jeśli wygramy z Realem, będzie to wielki zastrzyk energii na resztę sezonu. Wiem, jak chcemy grać i nie mogę doczekać się jutrzejszego meczu. Nie możemy zapominać, że dekadę temu nie było nas w tym miejscu - zakończył.