Guardiola był bliski łez. Wzruszające słowa na pożegnanie Kloppa [WIDEO]

Rywalizacja Manchesteru City i Liverpoolu przez lata rozpalała emocje kibiców. Choć na boisku leciały iskry, to Klopp i Guardiola okazywali sobie szacunek. Niemiec na jednej ze swoich ostatnich konferencji prasowych w Liverpoolu złożył hołd 53-latkowi.

- To najlepszy trener na świecie. Jeśli w Manchesterze City byłby ktoś inny, to nie wygrałby ligi cztery razy z rzędu - mówił były już szkoleniowiec Liverpoolu.

Guardiola zrewanżował się mu po przypieczętowaniu mistrzostwa Anglii. Był wyraźnie poruszony faktem, że w Premier League skończyła się epoka Kloppa.

- Będę za nim bardzo tęsknił. Juergen był naprawdę ważną częścią mojego życia. Wyniósł mnie jako trenera na inny poziom - przyznał Guardiola.

- Chcę podziękować za jego słowa, ale on wie, że za mną stoi wiele rzeczy, które zapewnia mi klub. Sam nie dałbym rady tego wszystkiego osiągnąć. Mam w sobie tyle pokory, by to rozumieć - dodał trener mistrzów Anglii.

Guardiola jest przekonany, że Klopp i jego piłkarze pomogli Manchesterowi City wejść na obecny poziom. Oba zespoły wzajemnie się nakręcały.

- Klopp pomógł mi wiele razy. On i jego drużyna byli dla mnie wielkimi rywalami. Dużo razy nie odkryłem sposobu, jak można ich pokonać. Życzę mu wszystkiego najlepszego. Nie widziałem jego ostatniego meczu, ale mam nadzieję, że był dla niego wyjątkowy. Zasłużył na to - podkreśla Guardiola.

- Ludzie pytają: "Ile trofeów zdobyłeś?". To ważne, ale nie tylko o nie chodzi. Ważna jest osobowość. Kiedy pojawia się w jednym miejscu, zostaje tam na zawsze. W Liverpoolu byli Shankly czy Paisley. Klopp jest na ich poziomie - podsumował Hiszpan.