Grzegorz Lato zareagował na spekulacje o zwolnieniu Fernando Santosa. Jednoznaczna opinia byłego prezesa PZPN

Na ten moment Fernando Santos nie może pochwalić się spektakularnymi wynikami jako selekcjoner reprezentacji Polski. Wymęczone zwycięstwa z Albanią oraz Niemcami, porażki z Czechami i Mołdawią.

Klęska w Kiszyniowie stała się swego rodzaju pretekstem do spekulacji dotyczących rychłego zwolnienia Portugalczyka. Przeciwko takiemu rozwiązaniu oponuje jednak między innymi Grzegorz Lato.

- Bez żartów! Fernando Santos ma ważny kontrakt to niech się męczy dalej - rzucił w rozmowie z "Faktem".

- Mamy u siebie Czechów i Mołdawię. No i jedziemy do Albanii, gdzie będzie bardzo ciężko. Nie wiem… Wchodzą dwie drużyny, trzecia może się załapać na mistrzostwa po barażach. Mam nadzieję, że mimo wszystko, za rok pojedziemy do Niemiec - dodał, oceniając szanse na awans na EURO 2024.

Przypomnijmy, że z informacji Tomasza Włodarczyka, dziennikarza portalu "Meczyki.pl", wynika, że Cezary Kulesza niebawem spotka się z Fernando Santosem. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.