Grzegorz Bonin: Każdy walczył za każdego
Górnik Łęczna pokonał Koronę Kielce 4:0 w sobotnim meczu 9. kolejki LOTTO Ekstraklasy. Grzegorz Bonin, strzelec dwóch goli, cieszył się, że to jego zespół dominował w całym spotkaniu.
- Zwykle było tak, że budzimy się po jednym, czy drugim "dzwonie". Tak było w meczu z Piastem, tak było z Jagiellonią. Teraz schodziliśmy na przerwę prowadząc. Prowadziliśmy cały czas grę. Korona nam nie zagroziła. Z tego się cieszymy
- Można dużo mówić w ciągu tygodnia przed meczem, a potem na boisku było różnie. W tym spotkaniu każdy walczył za każdego i efektem tego była wygrana
Jego oba gole były pięknej urody. Który był lepszy? - Myślę, że drugi. Pierwszy to był "centrostrzał". Ważne, że wpadło. Na pewno w naszej lidze wyjście na prowadzenie jest dużą przewagą. Nam się to udało, Wtedy my mogliśmy "klepać", grać spokojnie bez "spinania się" i nie musieliśmy po raz kolejny gonić wyniku, jak to było w poprzednich meczach
- zakończył skrzydłowy Górnika.