Grosicki o sytuacji Hull City w Premier League: Jestem pewien, że uda nam się utrzymać. Chcę tu grać przez najbliższe lata

Polski skrzydłowy ostatniego dnia okienka transferowego przeszedł z Rennes do Hull, a już wczoraj zadebiutował w swoim nowym klubie. "Tygrysy" pokonały drużynę Jurgena Kloppa 2:0. Udział przy pierwszym golu miał nasz zawodnik, który zebrał pozytywne oceny za swój pierwszy występ w lidze angielskiej. Kamil Grosicki stwierdził jednak, że nie był tak do końca zadowolony ze swojej gry.

- Jestem bardziej zadowolony z wyniku. Tak jak napisałem na swoich portalach społecznościowych: było OK. Odnotowałem występ, miałem udział przy pierwszym golu. Próbowałem pokazać swoje atuty też w innych akcjach - ocenił.

Hull City po zwycięstwie z "The Reds" z dwudziestoma punktami plasuje się na osiemnastym miejscu w Premier League. Do siedemnastej Swansea City traci jednak raptem punkt. Reprezentant Polski wierzy, że jego zespołowi uda się uchronić przed spadkiem.

- Ja się spadku nie bałem i nie boję. Decyzji bym nie zmienił. Każdy gra o różne cele: jedni o mistrzostwo kraju, drudzy o utrzymanie. Dla mnie wyzwanie na dziś to uratowanie dla klubu Premier League. I jestem pewien, że nam się uda. Chcę tu grać przez najbliższe lata - zaznaczył Grosicki.

"Tygrysy" w następnej kolejce ligi angielskiej ponownie czeka niezwykle trudne zadanie - tym razem zmierzą się z Arsenalem w Londynie.